Monika Góra Dziennikarz

23 lata temu w Szczucinie pod Tarnowem doszło do brutalnej zbrodni. Przez niemal ćwierć wieku zmowa milczenia, panująca w zastraszonej społeczności, nie pozwalała na rozwikłanie zagadki morderstwa. Jak tworzy się i rozrasta w małym miasteczku przestępcza ośmiornica? Jak przez lata tkana jest sieć zależności i układów pomiędzy światem przestępczym, a lokalną elitą - policjantami, biznesmenami i urzędnikami? “Zabójstwo Iwony Cygan” to reportaż opowiadający o lęku, bezsilności i długiej walce o sprawiedliwość. Oddaje głos bliskim zabitej nastolatki - jej siostrom Anecie i Małgosi oraz ojcu Mieczysławowi. Rekonstrukcje zdarzeń przedstawione w reportażu są oparte na akcie oskarżenia sporządzonym przez Prokuraturę Krajową. Do ogłoszenia przez sąd prawomocnego wyroku wszystkie oskarżone osoby w świetle prawa są niewinne. Cytaty z akt sprawy i rozmowy ze świadkami zostały nagrane przez autorkę przed rozpoczęciem się procesu w sprawie o zabójstwo Iwony Cygan. Zabójstwo Iwony Cygan Audiobook Aud...

  Ukończyłam nauki polityczne ze specjalizacją dziennikarską na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Zrealizowałam kilkadziesiąt reportaży dla programu „Uwaga” w telewizji TVN. Jestem autorką reportaży prasowych publikowanych w "Dużym Formacie" Gazety Wyborczej i pięciu opublikowanych przez renomowane wydawnictwa książek z dziedziny literatury faktu - "Miasteczko zbrodni" (2019), "Upadek. Historia prałata Henryka Jankowskiego" (2020, wraz z Krzysztofem Brożkiem), „Człowiek, który wiedział za dużo. Dlaczego zginęli Jaroszewiczowie" (2021), "Amber Gold" (2022), "Kryptonim Skóra" (2023). Zrealizowałam także audioseriale dla serwisu Audioteka: "Zabójstwo Iwony Cygan", "Skóra" i "Kanibale?".  https://suppi.pl/wsparcie/monikagora

"Jest zbrodnia, musi być i kara" to słowa wypowiedziane na sali sądowej przez żonę zamordowanego 25 czerwca 1998 roku generała polskiej policji, Marka Papały. W czerwcu tego roku minęły 22 lata od tamtych zdarzeń. I mimo że upłynęło niemal ćwierć wieku, mimo dwóch śledztw prokuratorskich, mimo że kolejni ministrowie sprawiedliwości i kolejni komendanci główni zapewniali, że wykrycie sprawcy tego zabójstwa jest dla nich priorytetem, sprawa wciąż jest niewyjaśniona. Zabójstwo generała Papały to wyrzut sumienia dla polskiego wymiaru sprawiedliwości i dowód na to, że wciąż silni są ludzie, którzy potrafią sprawić, że morderca komendanta głównego policji pozostaje bezkarny. Był późny wieczór, godzina dziesiąta. 38-letni generał wjechał na parking przy bloku swoim daewoo espero. Otworzył drzwi samochodu i zdążył wyjąć jedną nogę, kiedy padł strzał. Jedna kula wycelowana w sam środek czoła z pistoletu z tłumikiem przebiła czaszkę na wylot i upadła na dywanik ...